POLSKIE STOWARZYSZENIE NA RZECZ OSÓB Z NIEPEŁNOSPRAWNOŚCIĄ INTELEKTUALNĄ KOŁO W GORZOWIE WLKP.

Walentyki



Data: 03.03.2022 / Autor: Redakcja

WALENTYNKI


MIŁOŚCI, nie tylko w Walentynki i zawsze dziarskiej minki oraz
w wierszykach słów kilka; RADOŚCI i UŚMIECHU życzą: Hania, Antek, Agata, Aneta Oraz Emilka :)


OKIEM PRZEDSZKOLAKÓW
 nie tylko na
WALENTYNKI  <3 <3 <3
…by w każdym dniu UŚMIECHEM
malowane były Wasze minki :))

U Pani Dyrektor i Pani Lidzi w sekretariacie
wszystkie informacje od ręki zdobywacie.
Pani Małgosia nad nami „króluje”-terminów,
planów, sprawozdań dokładnie pilnuje.
Pani Lidka na nowym stanowisku
ciągle się wdraża,
powrotu na wcześniejsze stanowisko
już chyba nie rozważa. :)

Sala 5A i Sala 5B dzieli czy łączy się?
Między Panem Markiem i Pawłem
współpraca bywa, tak, że zajęcia, zabawa
czy ciekawy seans dla dwóch grup się odbywa.
Filip, Sebastian, Dominik, Witor, Filip,
Dominik, Darek, Mateusz – jak widać,
to męska grupa z tylko jedną dziewczyną,
od niedawna pracującą Panią Pauliną. :)

W Sali 9 są cztery dziewczyny i dwie kobiety,
tylko żeńska grupa ma swoje zalety.
Pomysł na zajęcia
P. Anety oraz wsparcie, talent i cierpliwość
Pani Wioli pomagają wypełnić dziewczynom
czas w ciągu dnia dowoli.
Gdy te ciekawe zajęcia się zbliżają: Ola, Zuzia,
Oliwka i Gosia się uśmiechają. :)

Sala dziesiąteczka, to mała grupeczka.
Choć mała to sala, to pięcioosobowa grupę bardzo zadowala. Pani Ewa i Basia dobrze się miewają
i nad trójką wychowanków:
Emilką Krzysiem i Borysem zawsze czuwają.
Dzielne trio daje sobie radę,
mają czas na zajęcia, relaks i swobodną zabawę.

Sala 11A… kto wie ilu wychowanków ma?
Są i chłopcy i dziewczynki:
Zosia, Nikola, Filip, Gabryś, Marcel,
Michał, Kuba, Gracjan, ah…
…czasami trudno spamiętać ich słodkie i kwaśne minki.
A kto zapanować na tą liczną grupą radę daje…?
…to Pani Marysia, Natalia, Marzena oraz Iwonka Saje. :)

Sala 11B…cóż to za grupa każdy dobrze wie.
Pan Paweł i Pani Gosia czy to zagadka?
 Dla nich wycieczki i spacery to największa gradka.
Pan Marcin często za kółkiem zasiada. Czasami pożartuje, czasami zagada. A Pani Iwonka – rowerowych wypadów miłośniczka, z koroną czy bez, to silna zawodniczka.  Wychowankowie…?

Poza dwiema dziewczynami same chłopaki królują: Kuba, Konrad, Wiktor, Karol, Paweł, Konrad ale Asia
i Wiktoria często im dorównują :)

Sala 12A…w tej grupie często bywa radośnie,
dużo się dzieje, a także bywa głośno.
Czterech chłopców i cztery dziewczynki: Julia, Martyna, Wiktoria, Aurelia, Maciek, Patryk, Oliwier, Daniel.
A kto z dorosłych należy do tej dwunastkowej rodzinki?
Grupa ta Panią Monikę, Ewę oraz dwie Agnieszki ma,
a nr tej sali to 12A :)

Sala 12B to najstarsza klasa
i do wspólnej współpracy często zaprasza.
W tej grupie prym wiodę niemalże same chłopaki:
Kuba, Seweryn, Dawid, Emanuel, Mateusz, Wojtek,
ale dzielna Olga od lat należy do tej męskiej paki.
A kto jest skarbnicą pomysłów nie tylko
plastycznych albo muzycznych?
Kto sumiennie i systematycznie wypisuje dziennik,
to Pani nauczyciel Iwonka Płuciennik.
Pan Damian i Jacek ich także dobrze znacie,
w wojskowych barwach ich rozpoznacie.
Jeśli tych dwóch Panów na stanowisku pracy nie znajdziecie,
to na jakimś froncie szukać ich możecie. A od niedawna
z kuchni Pani Daria nasza za Panią Lidzię – sekretarkę do tej grupy na dobre się „wprasza” :)

W sali 14 A Pani Gosia przewodzi, czasami na zajęcia indywidualne z Dawidem na dół schodzi.
Pani Tetiana i Pani Monika opiekę w grupie sprawują,
od samego rana w wycinankach myszkują.
Sześcioro wychowanków w tej grupie mamy:
Majkę, Hankę, Anię, Dawida, Alexa
i Jaśkę wszyscy dobrze znamy.
Zajęcia plastyczne, na w-f wypady,
na humorki tej grupy czasami nie ma rady :)

Do niedawno w Sali 14B
były 3osobowe przebiegi. Lecz jakiś czas temu

dołączył Dorian w ich szkolne szeregi.
Teraz Marcel, Adi i Lena kumpla nowego mają. 
Na czele Pani Dorota i Karolina
okiełznać ich jakoś radę dają :)

Terapia psychologiczna i sprawa jest logiczna.
Każdy z nas, co innego zna,
co innego lubi, co innego umie.
Te wszystkie dylematy Pani Ewa doskonale rozumie.
Zatem wpadnij do niej na zajęcia do gabinetu drugiego.
Tam zawsze możesz się nauczyć czegoś nowego
i bardzo ciekawego :)

Gdy słabiej widzę albo okulary noszę, to może
Panią tyflopedagog Kingę o pomoc poproszę…?
Kolory, kontrasty i różne ćwiczenia,
nie tylko na pamięć wzrokową,
na pewno nam wszystkim bardzo pomogą.

Kuchnia – to serce domu każdego.
A kto gotuje dla Ośrodka naszego…?

Pani Daria wymyśla, zamawia, planuje. Lecz kto to wszystko obiera,
kroi i smacznie przygotowuje?
To Pani Gosia i Pani Beata,
dwie fajne Babki, spod ich ręki wychodzą
śniadania i pyszne obiadki :)

U Pani Basi i Pani Marty w gabinecie logopedycznym
to bardzo ważne sprawy. Różnego rodzaju ćwiczenia,
zadania, masaże i logopedyczne zabawy.
I żeby tylko nikogo to nie zdziwiło,
ta terapia jest po to…żeby łatwiej się nam jadło
oraz łatwiej i ładniej mówiło :)

Hydroterapia, czyli Pan Michał –
„basenowy” czy W-Fista,
ta sprawa nie dla nas oczywista.
Gdy woda w basenie nie jest najlepsza,
to wówczas zajęcia z hydromasażu zawiesza.

A gdy wybije w-fu godzina
na wychowanków czekać zaczyna.
I zabiera grupę niezbyt liczną,
żeby ćwiczyła kondycję fizyczną.

A kto odpowiada za rehabilitację?
I w doborze odpowiednich ćwiczeń
zawsze ma rację?
Pani Julita, Pan Grzesiu i Lesiu –
 teraz jak prawidłowo siedzieć,
chodzić doskonale wiesz już. Dobra postawa,
lokomocja, siad prosty, skrzyżny,
część proksymalnaczy dystalna – dla nich to
sprawa zupełnie normalna :)

Pani Ela na hydromasażu – nasz odpoczynek
i relaks zawsze wspiera. Ciepła woda, światła,
piłki kolorowe i ogromne bąbelki,
u każdego z nas wywołują
radochę i uśmiech wielki :)

Gdy męczy katar i temperatura skacze,
gdy się skaleczysz, uczulenie zobaczysz.
Gdy chcesz się zważyć lub dokładnie zmierzyć,
to chcesz czy nie chcesz, musisz uwierzyć na słowo…
Pani Beata – pielęgniarka
postawi diagnozę prawidłową :)

Pani Ania z Panią Olą dzielnie się sprawują,
w każdy dzień tygodnia porządku pilnują.
Odkurzają, wycierają, piorą do zachodu słońca.
Choć wydaje się, że pracy tej nie widać końca.
Lecz dzięki tym Paniom i pracy w pocie czoła, od rana pracujemy w czystości dookoła. :)

Gdy ktoś na zwolnieniu lub na urlopiku.
Gdy w którejś grupie pracy jest bez liku.
Tam Pani Magda do działania się stawia,
jej wielkiej pomocy nikt nie odmawia.
czasami od rana i w teren ucieka, bo w domu
Igor lub Wiktoria czeka.
I gdy Oliwer w Ośrodku się zgłasza,
to Pani Magda na zajęcia indywidualne zaprasza :)

Marek i Józek – mają srebrne ręce?
Ooo nie, to rączki złote,
które na różne naprawy mają ochotę.
Coś przybiją, zaszpachlują, pomalują.
Płytka, wiertło, młotek cegiełka,
robota wielka czy mała.
To nie ma znaczenia, ponieważ ich praca
jest zawsze doskonała.

Pan Paweł to nasz kierowca bombowca.
Śmiga po mieście niczym błyskawica,
równać mógłby się z nim tylko Pan Kubica.
Ale się nie martwcie – przywiezie nas

i  odwiezie bezpiecznie do domu,
tak, żeby nic złego nie stało się nikomu.

I dopiero tutaj sytuacja zmusza wymienić naszego
Pana Tadeusza, który raz pomocą piątkowe grupy wspiera,
a rano i popołudniu z Panem Pawłem kierowcą busowy
pakt zawiera. I w czasie jazdy sprawuje opiekę nad nami,
nawet, gdy czasem bywamy niesfornymi urwisami.

I na koniec pozostała grupka całkiem mała.
Lecz ona niczym wisienka na torciku,

ponieważ z nią zawsze radości, uśmiechu jest BEZ liku.
Dużo by opowiadać, lecz po krótkim słowie
o przedszkolnej grupie troszkę Wam opowiem.
Jedyny chłopiec – nasz rodzyneczek,
to już nie taki mały Topór Anteczek.
Najstarsza w grupie, nasza gwizdeczka, z dnia na dzień
nas zaskakuje Tutak Emileczka.
Jest z nami zaledwie miesięcy kilka, lecz szybko się zadomowiła
i wystarczyła tylko większa chwilka, żeby zaczęło się szaleństwo, zabawa i dużo gadania,
ponieważ dołączyła do nas Grzegorczyk Hania.

A kto nas uczy wielu rzeczy ciekawych, kto zachęca do samodzielności i wspólnej zabawy,

kto nas zabiera do kina, muzeum, sklepu czy na wycieczki i wszędzie,

gdzie się da, a przy tym bardzo dobrze nas zna…?
A Pani Agata i Pani Aneta, co tu o nas mówić…?
Trójka wspaniałych i dwie równe Babeczki,
nas nie da się NIE LUBIĆ :))

PUK, PUK…
KTO TAM?? CZY TO ŻUCZEK? Nie. BIEDRONECZKA? Nie.  
A MOŻE MAŁA MUSZKA?

NIE TO MY PRZEDSZKOLAKI,
PUKAMY DO WASZEGO SERDUSZKA.

OCZKO WAM PUSZCZAMY, BO DZIŚ WALENTYNKI MAMY.

POSIEDZIMY? POGADAMY?
NIEEEE, DRONBY UPOMINEK WAM DAMY
I DOBRE SŁOWO DLA WAS MAMY
J

 

 

 

 

PATRONITE - LISTA PATRONÓW

 


 

 

Pomagają nam






Nasi partnerzy







Polecamy



copyrights psouu-gorzow.pl 2015. all rights reserved. wsparcie techniczne i graficzne zapewnia: gess.pl